ROZDZIAŁ C.
I. Dowodzenie.
Dowódca wywiera decydujący wpływ na przebieg każdego działania wojennego, bez względu na szczebel dowodzenia. Od niego zależy celowość, rozmach i uporczywość wysiłku wojska, uwieńczenie tego wysiłku zwycięstwem, lub też zmarnowanie go.
Dowodzenie wymaga odpowiedniego umysłu i charakteru.
Umysł dowódcy musi być przewidujący, jasny, trzeźwy i wolny od nawyków myślowych, fałszujących istotę położenia. Wojna jest dziedziną praktycznego działania, w której zaskoczenie i podstęp zachowały niezmiennie swą decydującą rolę. Gruntownym i stale pogłębiającym się wykształceniem dowódca zdobywa znajomość materialnych i moralnych środków walki i wojny oraz umiejętność najlepszego ich wykorzystania.
Wykształcenie i zdolności umysłowe, choćby najwybitniejsze, nie wystarczają do dowodzenia. Wtedy tylko stają się one siłą, gdy się łączą z silnym charakterem.
Dowódca musi posiadać silną wolę, hart i wytrzymałość tak duchową, jak i fizyczną. Powinien umieć być bezwzględnym w stosunku do siebie, nie dać się opanować przygnębieniu, nie zrażać się trudnościami.
Zwycięstwo jest wynikiem długiego zmagania się i zwalczania przeszkód. Każda bitwa ma okresy, w których zwycięstwo się waha. Silna wola przeciąga je na swą stronę. Silną wolą i energią potęguje dowódca wysiłek swych podwładnych i prowadzi nieugięcie przez trudności boju. Musi on być bezwzględny i niewzruszony w wymaganiach. Na polu bitwy panuje siła - nie słabość. Należy jednak pamiętać, że niepotrzebny trud i bezcelowe ofiary demoralizują wojsko.
Dowódca musi pamiętać, że walkę prowadzi człowiek, posiadający zalety i wady, podlegający zmęczeniu fizycznemu i moralnemu. Musi on znać swych podwładnych i odpowiednio ich używać. Bez względu na stopień zaufania, jakiem ich darzy, nigdy nie powinien zaniedbywać kontroli i osobistego oddziaływania.
Zimna krew powstrzymuje od nieprzemyślanych i szkodliwych odruchów, a równocześnie wytwarza w otoczeniu spokój i wiarę w powodzenie.
Odwaga i zdecydowane działanie dowódcy są, specjalnie w krytycznych momentach walki, najlepszym rozkazem i porywają oddział do czynów ofiarnych.
Przedsiębiorczość i ruchliwość są cennymi i niezbędnymi cechami dowódcy. Są one podłożem, na którym rozwija się zdolność brania na siebie odpowiedzialności. Złym jest dowódca, który tej zdolności nie posiada. Wypadki zaskoczą go, lub obezwładnią, staje się on ciężarem dla swego wojska. Przedsiębiorczość jednak, wyradzająca się w samowolę, jest zgubną i karygodną.
W stosunku do przełożonego obowiązuje każdego dowódcę szczera lojalność i rzetelne podporządkowanie się jego decyzji. Rzeczą ambicji i honoru żołnierskiego jest jak najlepiej wykonać zadanie, nakazane przez przełożonego i działać w myśl jego zamierzeń.
Stosunek do sąsiadów musi być nacechowany rycerskim koleżeństwem, którego ideą przewodnią jest ześrodkowanie wszystkich wysiłków do jednego wspólnego celu - do zwycięstwa.
Dowódca jest duszą swego oddziału i wzorem dla swych podwładnych. Wartość oddziału zależy przede wszystkim od jego dowódcy. Zachowanie się i przykład dowódcy mają rozstrzygające znaczenie, zwłaszcza w krytycznych chwilach walki.
Dowódca musi umieć trafić do serca podwładnych. Tą drogą najsilniej ugruntuje zaufanie do siebie i wydobyć potrafi największą wydajność ich pracy. Nie należy tego czynić przez miękkość w stosunku do podwładnych, pobłażliwość i szukanie taniej popularności. Postępowanie takie osłabia tylko i rozluźnia karność i obniża nastrój oddziału.
Spokój, stanowczość i równość w postępowaniu, sprawiedliwość i szanowanie godności podwładnego, połączone z wykazanymi zaletami fachowymi i moralnymi wyrabiają szacunek i zaufanie do przełożonych.
Dbałość o podwładnych, życzliwość i zrozumienie ich uczuć i myśli rodzą przywiązanie i wdzięczność wojska. Dowódca winien dbać zawsze o dobry nastrój swego oddziału. Wesołość i humor w znoszeniu trudów są cechami tężyzny duchowej oddziału.
Obowiązkiem honoru wszystkich dowódców, znajdujących się w oddziałach, jest dzielić z żołnierzami trudy i niewygody i nie szukać dla siebie wygód i ułatwień, zwłaszcza, gdy żołnierze ich mieć nie mogą.
Każdy dowódca od plutonu włącznie w górę posiada organizacyjnie poczet dowódcy. Skład pocztu jest rozmaity, zależnie od szczebla dowodzenia. Ma on ułatwiać dowódcy techniczną stronę dowodzenia, zwłaszcza utrzymywać stałą obserwację i łączność. W czasie działań poczet dowódcy zwiększają łącznicy, przydzieleni z podwładnych oddziałów. W walce poczty muszą się tak zachowywać, by nie zdradzać miejsca pobytu dowódcy.
Dowódca powinien umieć pracować swym pocztem; dobre działanie pocztu usprawnia w dużym stopniu dowodzenie.
Każdy dowódca otrzymuje zadanie. Sposób wykonania zadania jest jemu pozostawiony. Dowódca przełożony powinien unikać wchodzenia w szczegóły wykonania, ograniczając się jedynie do rzeczy niezbędnych dla uzgodnienia współdziałania.
Każdy dowódca musi zawsze pamiętać o swym zadaniu i zdawać sobie jasno sprawę z tego, czego od niego żąda przełożony, gdyż jest to dla niego podstawą działania w ramach całości. Za odchylenie od swego zadania, lub nie wykonanie ponosi pełną odpowiedzialność.
Po otrzymaniu zadania dowódca powinien osobiście zorientować się w terenie.
Na podstawie otrzymanego zadania, położenia i terenu dowódca pobiera decyzję, jak ma użyć swych sił, aby powierzone zadanie wykonać.
Nie należy szukać decyzyj idealnych, raczej zadowolić się dobrą, prostą i na czas powziętą. Zaniedbanie, bezczynność bierność są większym przewinieniem, aniżeli błąd w doborze środków.
Decyzję swą w formie rozkazu dowódca podaje podwładnym.
a) Rozkaz musi być prosty, jasny i krótki. Ma on zawierać to wszystko, co podwładny powinien wiedzieć, a nic ponadto, Rozkazodawca powinien zawsze postawić się w położeniu odbierającego rozkaz, celem ustalenia, w jaki sposób działałby on sam na podstawie tego rozkazu oraz celem usunięcia wątpliwości, które mogłyby się podwładnemu nasunąć. Nic tak nie demoralizuje, jak rozkaz niewykonalny.
b) Największą uwagę należy zwrócić na jasne i dokładne sformułowanie zadań dla podwładnych, by nie nasuwały żadnej wątpliwości w wykonani.
Rozkaz bojowy zawiera zwykle:
- zadanie (własne),
- położenie (nieprzyjaciela, sąsiadów),
- łączność (rozdział i użycie środków; w razie potrzeby, sposób utrzymania łączności, przesyłanie meldunków), miejsce pobytu dowódcy
- zarządzenia tyczące się taboru bojowego, uzupełniania amunicji, punktu opatrunkowego.
Dowódcy pułków, a niekiedy i batalionów, podają poza tym po ustępie „położenie“ swą myśl przewodnią (zamiar), w której krótko orientują podwładnych, w jaki sposób ogólnie postanawiają zadanie wykonać. Powinna ona zorientować podwładnych w całości działania oddziału i być im drogowskazem w zmiennych warunkach boju.
Rozkazy należy w miarę możności uzupełniać szkicami, lub zaznaczeniem położenia na mapie. Ułatwi to orientację, a nieraz nawet może zastąpić rozkaz.
Im niższy szczebel dowodzenia, tym rozkazodawstwo musi być krótsze i bardziej urywane. Rozkaz bojowy początkowy ograniczy się niekiedy do podania zadania podwładnych, albo na najniższych szczeblach do znaku lub sygnału (patrz Część II regulaminu piechoty). Uzupełniać się go będzie w miarę rozwoju działania.
Zwykle, zwłaszcza zaś w trudnym położeniu, osobisty przykład dowódcy jest najlepszym rozkazem.
c) Wyznaczając terminy, należy ściśle obliczyć czas, potrzebny na doręczenie i przygotowanie wykonania rozkazu.
Rozkaz powinien być zawsze wydany na czas. W razie braku czasu, należy ograniczyć rozkazy, wydawać je częściami i uzupełniać w miarę rozwoju działania. Pamiętać należy, że szybkość działania jest w dużej mierze zależna od szybkości rozkazodawstwa.
d) Jeżeli zachodzi potrzeba przygotowania oddziału do czynności, które późniejszym rozkazem będą określone, wydaje się rozkaz przygotowawczy (zapowiedź).
e) Należy unikać stosowania nieścisłych wyrażeń, jak: rano, wieczór, przed świtem, gdyż mogą łatwo spowodować nieporozumienie. Tak samo nie jest pożądane używanie nic nie mówiących wyrażeń, jak: możliwie, zależnie od warunków, próbować, starać się i t. p. Trzeba również unikać podawania frazesów i wyrażeń, dopuszczających różną interpretację, jak: za wszelką cenę, bezwzględnie, energicznie, doszczętnie i t. p., gdyż zadanie źle i niejasno określone a przez to niemożliwe do wykonania, demoralizuje wykonawców.
f) Niżsi dowódcy piechoty, do dowódcy kompanii włącznie, wydają rozkazy ustnie.
Dowódcy pułków i batalionów wydają rozkazy na piśmie, lub ustnie, zależnie od okoliczności. Rozkazy pisemne wysyłają wtedy, gdy ustne albo telefoniczne przekazanie jest niemożliwe lub niewskazane. Rozkazy ustne powinni potwierdzać równobrzmiącym rozkazem pisemnym.
Ustne rozkazy muszą być przez odbiorców powtórzone. Odbiór pisemnego rozkazu należy zawsze potwierdzić, zaznaczając godzinę otrzymania.
Wykonanie rozkazów należy stale kontrolować.
a) W czasie działań bojowych należy stale meldować o położeniu swemu bezpośredniemu dowódcy oraz zawiadamiać o niem sąsiadów, jeżeli posiadane wiadomości mogą wpłynąć na ich działanie.
b) Przy sporządzaniu meldunków należy pamiętać, że stanowią one nieraz dla dowódcy przełożonego jedyną podstawę decyzji; często drobne i pozornie mało ważne dane, mogą mieć dla nich bardzo duże znaczenie.
Meldunki powinny być ścisłe i zwięzłe; zasadniczo należy w nich podawać tylko fakty stwierdzone; podając wyjątkowo własne przypuszczenia, należy to wyraźnie zaznaczyć.
Aby umożliwić dowódcy ocenę wiadomości, należy zawsze podawać, gdzie, kiedy, od kogo i w jakich okolicznościach daną wiadomość otrzymano.
Przesyłanie wiadomości fałszywych oraz przesadnych meldunków o wyniku rozpoznania, własnym położeniu lub powodzeniu nieprzyjaciela jest zawsze szkodliwe, a często może pociągnąć za sobą zgubne następstwa. Przesada w meldunkach świadczy ujemnie o charakterze wysyłającego. Duże znaczenie mają szybkie meldunki o własnym powodzeniu, które może być przez dowódców przełożonych, lub sąsiadów wykorzystane.
c) W każdym meldunku dowódca wysyłający powinien podać dokładny czas i miejsce wysłania, oraz co sam w dalszym ciągu robi. W jak najszerszym zakresie należy posługiwać się szkicami. Meldunki muszą być pisane czytelnie.
d) Meldować należy natychmiast o każdej zmianie położenia własnego, oraz o każdej nowo zdobytej wiadomości o nieprzyjacielu.
Każda wiadomość, nawet najważniejsza, ma tylko wtedy wartość, gdy jest doręczona na czas. To też obowiązkiem każdego jest przyśpieszyć wszelkimi sposobami dostarczenie przełożonym wiadomości.
e) Szczególną uwagę należy zwracać na ustawiczne rozpoznawanie i częste meldowanie o zachowaniu się nieprzyjaciela, gdyż tylko ciągłe i najbardziej szczegółowe obserwowanie go może wskazać jego zamiary.
Wiadomości o stwierdzonych numerach walczących jednostek nieprzyjaciela należy przekazywać niezwłocznie najkrótszą drogą, choćby z pominięciem drogi służbowej, gdyż są one szczególnie ważne dla dowódców wyższych szczebli.
§ 127. Dzienniki działań. Raporty bojowe.
a) Wszyscy dowódcy od dowódcy kompanii włącznie w górę są obowiązani do prowadzenia dziennika działań z każdego dnia, w którym należy zapisywać:
- miejsce postoju oddziału,
- marsze, działania i zdarzenia wojenne,
- stan liczebny oddziału i zmiany w jego składzie,
- spostrzeżenia i wiadomości o nieprzyjacielu,
- stan fizyczny, moralny i materialny oddziału,
- stan pogody i dróg.
Do dzienników działań należy dołączać otrzymane rozkazy, meldunki i t. p. Jak najwięcej posługiwać się szkicami.
b) Po zakończeniu każdego działania, dowódcy od kompanii włącznie w górę przesyłają przełożonym dowódcom raport bojowy, który powinien zawierać:
- otrzymane rozkazy i własne zarządzenia (ewentualnie w odpisie),
- opis przebiegu walki w ogólnych zarysach,
- stan fizyczny i moralny oddziału,
- własne straty w ludziach, koniach i sprzęcie (straty w ludziach należy podawać imiennie),
- obraz strat nieprzyjaciela,
- które oddziały nieprzyjaciela brały udział w działaniu i jak się nieprzyjaciel w dalszym ciągu zachowuje,
- wymienienie oddziału i osób, które się szczególnie odznaczyły.
Odpisy raportów bojowych należy włączać do dzienników działań. Dzienniki działań co pewien okres czasu odsyłać do batalionów zapasowych.
II Łączność
Zasady łączności
Sprawnie działająca łączność jest podstawą dowodzenia i najważniejszym warunkiem celowego zgrania wysiłków poszczególnych części wojska.
Bez łączności niema i być nie może skoordynowanej pracy wojska, nie ma złączenia wysiłków krwawych żołnierza dla odniesienia zwycięstwa.
Każdy dowódca powinien stale pamiętać, że działa w ramach całości i z tego względu dążyć musi zawsze i wszelkimi sposobami do szukania i utrzymania łączności:
- z przełożonym,
- z podwładnymi,
- z sąsiadami,
- z broniami wspierającymi.
Dowódca, nie dbający o łączność, sam dobrowolnie rezygnuje z możliwości osiągnięcia zwycięstwa i utrudnia jego wywalczenie innym.
§ 129. Łączność podwładnego z przełożonym (i odwrotnie).
Zasadniczo obowiązek nawiązania i utrzymania łączności z dowódcą przełożonym ciąży na dowódcach podwładnych, od dowódcy pułku w dół. Od pułku w górę obowiązuje zasada nawiązania i utrzymania łączności przez dowódcę przełożonego z podwładnym.
Podwładny powinien stale meldować przełożonemu o położeniu (własnym, nieprzyjaciela i sąsiadów) z własnej inicjatywy oraz na podstawie otrzymanych rozkazów. Nie wolno tłumaczyć się nieznajomością miejsca pobytu przełożonego.
Obowiązkiem przełożonego jest ułatwiać podwładnym nawiązanie i utrzymanie łączności oraz dostarczać im na czas dostateczną ilość środków łączności. Powinien ich stale zawiadamiać o wszystkim co ich dotyczy.
Każdy dowódca jest obowiązany szukać i utrzymywać łączność z dowódcami sąsiednich oddziałów, z którymi powinien stale wymieniać wiadomości, czy to na podstawie otrzymanych rozkazów, czy też na podstawie wzajemnego porozumienia z własnej inicjatywy.
Łączność drutową z sąsiadami zasadniczo nawiązuje się w prawo. Innymi środkami obustronnie. 0 nawiązaniu łączności z sąsiadami oraz o niemożności nawiązania jej, meldować przełożonemu.
§ 131. Łączność piechoty z broniami wspierającymi.
Obowiązkiem broni wspierających jest utrzymanie łączności z piechotą (również ciężkich broni piechoty z oddziałami strzeleckimi). Jednak piechota (i oddziały strzeleckie) powinna pomagać w utrzymaniu łączności i ułatwiać pracę wspierającym ją broniom.
Sposób utrzymania łączności między piechotą i artylerią podają §§ 43 — 51, między piechotą i lotnikiem §§ 78 i 79, między piechotą i czołgami § 113.
§ 132. Inicjatywa w nawiązywaniu łączności.
Zasady nawiązania i utrzymania łączności może dowódca zmienić, jeśli w danym położeniu inny sposób może dać lepsze wyniki.
W każdym jednak położeniu, bez względu na nakazany sposób, musi istnieć obustronna dążność do nawiązania i utrzymania łączności między dowódcą przełożonym i podwładnym, między sąsiadami i między bronią wspieraną a wspierającą. Nie wolno biernie wyczekiwać na nawiązanie łączności, należy sobie wzajemnie pomagać i wykazywać jak najdalej idącą inicjatywę.
W zmiennych kolejach walki, gdy położenie nieraz uniemożliwi otrzymanie rozkazu lub wiadomości, celowe zgranie wysiłków poszczególnych części wojska zapewni jedynie łączność oparta na dobrze zrozumianym koleżeństwie, na wzajemnym rozumieniu się wszystkich dowódców, wynikającym ze wspólnego wychowania i wyszkolenia wojskowego, oraz na jasnym zrozumieniu przez wszystkich żołnierzy wspólnego celu i wypływających zeń zadań częściowych. Koleżeństwo oraz inicjatywa i samodzielność, przejawiane rozsądnie w granicach otrzymanych zadań, doprowadzą zawsze do zgodnego wysiłku wojsk, nie powiązanych nawet chwilowo środkami łączności. Trwanie w bezczynności z powodu nie otrzymania rozkazu jest karygodne.
Łączność z oddziałami sąsiednimi nigdy nie może doprowadzić do osłabienia własnej energii i uzależnienia się od sąsiada. Najlepszym sposobem utrzymania łączności z sąsiadem i wspierania go jest w natarciu bezwzględne parcie naprzód, w obronie bezwzględne wytrwanie na stanowisku.
§ 134. Miejsce pobytu dowódcy.
Ażeby łączność można było szybko nawiązać, muszą dowódcy znać wzajemnie swoje miejsca pobytu (przełożonych, podwładnych, sąsiadów, broni wspierających).
Dowódcy powinni przebywać w obrębie swego oddziału. Miejsce pobytu w walce wybierają w ten sposób, aby móc jak najlepiej dowodzić, a więc mieć bezpośredni, osobisty wpływ na swój oddział, wgląd w teren walki, możność obserwacji nieprzyjaciela oraz dobrą i łatwą łączność z przełożonym i podwładnymi. Miejsca pobytu dowódców pułków będą niekiedy wyznaczone rozkazem przełożonych.
Miejsca pobytu dowódców od batalionów włącznie w górę powinny być w walce w miarę możności, a na postoju zawsze, oznaczone proporczykiem; na postoju w nocy latarką.
W miejscu pobytu dowódcy (od kompanii włącznie w górę) przebywa dowódca ze swym pocztem. Tu znajdują się środki łączności. Tu też lub w bezpośredniej bliskości jest zorganizowana ciągła obserwacja. Oddalając się na krótki czas ze swego miejsca pobytu, dowódca pozostawia poczet na miejscu. Musi dokładnie podać dokąd się udaje i gdzie go można znaleźć. Meldunki i rozkazy przekazywane do miejsca pobytu, należy mu niezwłocznie doręczać.
Środki łączności.
Najlepszym środkiem łączności jest osobista styczność dowódców między sobą. Należy do niej dążyć zawsze, kiedy tylko położenie pozwala.
Na niższych szczeblach dowodzenia najczęściej używanym środkiem, zwłaszcza w sferze skutecznego ognia piechoty, jest goniec pieszy. Przenosi on pisemne, a w ostateczności ustne wiadomości. Ustny rozkaz czy meldunek, przesyłany przez gońca, musi być jak najkrótszy, złożony z kilku prostych, zrozumiałych dla niego słów. W przeciwnym razie goniec zwykle treść przekręci albo zapomni. Otrzymany rozkaz lub meldunek goniec powinien powtórzyć wysyłającemu i wróciwszy znowu powtórzyć, co przekazał. Jeżeli rozkaz lub meldunek pisemny nie jest tajny, goniec przenoszący go powinien znać jego treść.
Goniec powinien dokładnie znać swoje obowiązki, drogę, którą ma przebyć, wiedzieć gdzie ma szukać odbiorcy, znać jego stanowisko, stopień oraz nazwisko. Po wręczeniu rozkazu lub meldunku ma żądać pokwitowania z podaniem godziny wręczenia.
Do przesyłania na większą odległość, poza sferą skutecznego ognia piechoty, używa się gońców konnych, cyklistów, motocyklistów, w zimie narciarzy.
Z chwilą rozwijania się do walki oraz na postojach, dowódcy od plutonu włącznie w górę wysyłają do przełożonego, bez osobnego rozkazu, łączników, którzy stale przy nim pozostają. Powinni oni znać miejsce pobytu swego oddziału i drogę do niego. W razie zmiany położenia oddziału, należy ich zmieniać, by znali stale miejsce pobytu swego dowódcy.
Zadaniem ich jest przenoszenie rozkazów dowódcy przełożonego do swych oddziałów. Łącznicy mogą być piesi, konni, na rowerach, motocyklach i t. p. Często oddziały wysyłają łączników do ośrodków łączności, central telefonicznych i t. p., do których mają być przesyłane dla nich rozkazy.
W walce, zwłaszcza w obronie, gdy chodzi o szybkie i częste przesyłanie rozkazów (meldunków) po pewnej linii, można z powodzeniem użyć łańcucha łączników (sztafety), rozstawionych w terenie co 150-200 m, w gęstym lesie a zwłaszcza w nocy co 50 m. Wtedy na całej długości przenie- sienie następuje z szybkością biegnącego żołnierza. Łańcucha łączników używa się nieraz, zwłaszcza w nocy, w marszu ubezpieczonym pomiędzy poszczególnemi częściami straży przedniej (tylnej) oraz między strażą przednią a kolumną siły głównej (patrz § 175).
§ 139. Patrole i oddziały styczności.
Celem utrzymania łączności między oddziałami wydziela się często patrole (oddziały) styczności. W marszu i natarciu posuwają się one między dwoma oddziałami. W obronie znajdują się na linji rozgraniczenia pasów działania dwóch jednostek. Mają za zadanie orientowanie się ustawiczne w po- łożeniu obu sąsiednich oddziałów, dozorowanie rejonów, w których się znajdują oraz informowanie o wzajemnem położeniu sąsiadujących dowódców. Często składają się z szeregowych lub jednostek wydzielonych z obu sąsiadujących oddziałów pod jednem dowództwem. W marszu należy do nich przydzielić konnych lub cyklistów oraz sygnalistów. Patrole i oddziały styczności powinny być wyposażone w broń maszynową (przynajmniej ręczne. karabiny maszynowe), by mogły stawić czoło nie- przyjacielowi. Na dowódców należy wyznaczać rzutkich i dobrze orientujących się oficerów.
§ 140. Sygnalizacja tarczami, migaczami i ruchami.
a) Przy przesyłaniu krótkich wiadomości na odległość do 1½ km (w odpowiednim terenie i przy odpowiedniem oświetleniu) z powodzeniem można używać sygnalizacji tarczami sygnalizacyjnemi, chorągiewkami i t. p., zwłaszcza na polu walki lub w ruchu. Przez to oszczędza się gońców.
b) Migacze przy dogodnych warunkach atmosferycznych umożliwiają znaczne zwiększenie odległości, na którą się sygnalizuje.
c) Patrole, szperacze i t. p. sygnalizują ruchami ciała, rąk, czapką, karabinem, chustką, w nocy latarką i t. p. znakami umówionemi, które powinni znać wszyscy żołnierze.
d) Tarczami i migaczami można przesyłać tylko najkrótsze i najprostsze wiadomości, złożone z paru słów. Podaje się je za pomocą z góry ustalonych skrótów. Długich zdań przekazywać nie należy. Skuteczność sygnalizacji zależy od wyboru miejsca dla sygnalizujących. Sygnalizujący musi się tak umieścić w terenie, by sygnały jego były dokładnie widziane przez odbierającego, a w miarę możności nie były widoczne dla przeciwnika.
a) Rakiet używa się jako znaków umówionych przede wszystkim do łączności pierwszych rzutów piechoty z artylerią oraz lotnika z piechotą. Poza tym można ich użyć do oznaczenia osiągnięcia pewnej strefy, rozpoczęcia pewnego działania i t. p. Patrole mogą ich używać do oznaczenia obecności, czy nieobecności nieprzyjaciela w danem miejscu, gdy chodzi o natychmiastowe przekazanie wiadomości. Zwłaszcza nadają się one do sygnalizowania broni pancernej przeciwnika.
Sygnały rakietami nie mogą być zawiłe ze względu na łatwość nieporozumień na tle koloru i kształtu rakiet. Należy je jak najbardziej ograniczać i często zmieniać ze względu na możliwość podpatrzenia przez nieprzyjaciela.
b) środków dymnych (świece, granaty dymne) mogą niekiedy używać patrole do przekazania prostej wiadomości (np. czy nieprzyjaciel jest, czy nie) w odkrytym terenie na większą odległość.
Często w terenie pokrytym używa się ich dla łączności z lotnikiem.
c) Pocisków dymnych, strzelanych z granatników lub moździerzy, używa piechota do wskazywania celów ciężkiej broni lub artylerii w czasie walki.
a) Pocisków meldunkowych używa się przede wszystkim do łączności między pierwszymi rzutami a dowódcami. Obserwatorzy dowódców muszą dokładnie obserwować miejsce ich padania, aby nie zaginęły. Każdy strzelec, który spostrzeże pocisk meldunkowy (ze spadochronem lub dymiący), musi go natychmiast doręczyć najbliższemu dowódcy.
b) Psów meldunkowych używa się w walce dla łączności plutonu w górę do pułku, przy czym działają one niezawodnie na podstawie pamięci terenowej do 2 km, po śladzie na odległość 6 - 8 km.
Można ich użyć do rozwijania kabla telefonicznego na małe odległości.
c) Płacht wytycznych, tożsamości i sygnałowych używa się dla łączności z lotnikiem. Patrz § 79.
d) Sygnałów dźwiękowych, jak syreny, gwizdy, gongi, bicie w blachę i t. p. używa się głównie do alarmów lotniczych i przeciwgazowych.
Telefon jest najważniejszym technicznym środkiem łączności. Stosuje się go zwykle od kompanii włącznie w górę.
Ze względu na podsłuch, wszystkie przewody telefoniczne w obrębie pułku piechoty, znajdującego się w pierwszej linii, muszą być dobrze izolowane i podwójne. Jeśli początkowo były budowane pojedynczym drutem, należy je jak najszybciej podwoić.
Przy używaniu telefonu musi być zachowana dyscyplina rozmów. Przekazywanie przez telefon w otwartym brzmieniu wiadomości, mogących zdradzić nieprzyjacielowi własne zamiary lub położenie, jest wzbronione. Podawania takich wiadomości należy unikać, w ostateczności użyć prostego, z góry umówionego klucza.
Szczególną ostrożność zaleca się przy wykorzystywaniu linii stałych, co często zdarza się w wojnie ruchowej. Zawsze należy stwierdzić, czy połączenia do nieprzyjaciela zostały zerwane i czy druty nie leżą na ziemi.
Rozmowy, jak też fonogramy powinny być krótkie i nie zajmować długo linii. Dowódcy pułków określają kolejność ważności rozmów, która musi być przestrzegana. Dążyć do tego, aby rozmawiali między sobą tylko oficerowie. Przyśpiesza to i ułatwia porozumiewanie.
Każdy żołnierz powinien szanować linie telefoniczne; uważać, aby ich nie przerwać, zwłaszcza w nocy. O zauważonym zerwaniu natychmiast meldować najbliższemu spotkanemu podoficerowi lub oficerowi, który musi zarządzić naprawę, względnie na najbliższej stacji telefonicznej. Oba końce zerwanego drutu ułożyć w widoczny sposób, by łatwo je było zauważyć.
§ 144. Użycie środków łączności.
Do utrzymywania łączności należy używać równocześnie kilku środków, najodpowiedniejszych w danych warunkach, nie ograniczać się do jednego, który łatwo może zawieść.
Użycie środków łączności w różnych działaniach jest podane w odpowiednich rozdziałach.
Dowódca dywizji lub samodzielnie działającego oddziału określa co pewien okres czasu sygnały dla alarmu lotniczego, gazowego i przeciwpancernego. Znać je muszą wszyscy żołnierze.
Celem ułatwienia łączności, dowódcy nakazują zwykle budowę osi łączności, wysuniętej wprzód na głównym kierunku działania danej jednostki, często aż do oddziałów czołowych. Do stacyj na tej osi dołączają oddziały podwładne.
Wysunięte składnice meldunkowe, organizowane przez wyższych dowódców w pobliżu oddziałów czołowych, mają na celu ułatwienie i przyśpieszenie przekazywania meldunków i rozkazów. Do wysuniętych składnic meldunkowych należy wysyłać łączników.
III Obserwacja
§ 145. Prowadzenie obserwacji.
We wszystkich działaniach bojowych stała obserwacja nieprzyjaciela, terenu, powietrza oraz własnych oddziałów ma podstawowe znaczenie dla dowodzenia (rozpoznania, łączności i ubezpieczenia). Obowiązkiem dowódców jest umiejętne zorganizowanie obserwacji.
Obserwację prowadzą:
- dowódcy osobiście zawsze, gdy warunki im na to pozwalają,
- każdy żołnierz, gdy znajduje się w odpowiednich do tego warunkach,
- specjalni obserwatorzy, znajdujący się organizacyjnie przy każdym dowódcy od dowódcy plutonu włącznie w górę, lub wyznaczeni żołnierze.
Poza tym piechota korzysta z obserwacji prowadzonej przez inne bronie, przede wszystkim artylerię.
§ 146. Osobista obserwacja dowódcy.
Dowódcy wszystkich szczebli powinni korzystać z każdej sposobności, by osobiście wejrzeć w położenie własnych oddziałów, nieprzyjaciela oraz w teren walki. Nic tak dokładnie nie zorientuje dowódcy w położeniu, jak bezpośrednia styczność z podwładnymi, osobista obserwacja przebiegu walki oraz osobiste rozpoznanie.
§ 147. Obserwacja prowadzona przez każdego żołnierza.
Każdy żołnierz, znajdujący się w obliczu nieprzyjaciela, winien meldować niezwłocznie swemu przełożonemu o każdym fakcie, który zwraca jego uwagę.
W drużynie, nie prowadzącej walki ogniowej, jeden stale obserwuje, reszta się kryje.
§ 148. Organizacja stałej obserwacji.
Stałą obserwację pełnią specjalni obserwatorzy, wyposażeni w lornetki. Ich praca jest szczególnie nużąca, dlatego należy ich dość często zmieniać.
Od chwili rozwinięcia się do walki każdy dowódca wybiera sobie stanowisko obserwacyjne w rejonie swego oddziału, skąd najlepiej może obserwować swój oddział, jak też nieprzyjaciela. Stanowiska obserwacyjne powinny być, w miarę możności, zamaskowane. Nie wolno na nich tworzyć skupień.
Specjalni obserwatorzy znajdują się na stanowiskach obserwacyjnych swych dowódców lub w ich bliskości i stale obserwują:
- nieprzyjaciela, wyszukują cele, stanowiska ciężkiej broni (głównie karabinów maszynowych), badają skuteczność własnego ognia, rozpoznają wszelkie szczegóły zachowania się nieprzyjaciela; śledzą czy nieprzyjaciel nie używa broni pancernej lub też środków gazowych, podając w razie potrzeby sygnały alarmowe;
- oddziały własne i sąsiadów, śledzą ich ruchy i zachowanie się, pilnie obserwują wszelkie sygnały i znaki, podawane przez oddziały wysunięte, patrole i dowódców podwładnych,
- powietrze, śledzą sygnały podawane przez własnych lotników; obserwatorzy oddziałów odwodowych alarmują w sposób z góry ustalony w razie pojawienia się samolotów nieprzyjaciela.
W miarę posuwania się własnego oddziału, przesuwają się z jednego punktu obserwacyjnego na następny, trzymając się w pobliżu swego dowódcy i zachowując ciągłość obserwacji.
Gdy warunki utrudniają wypełnienie wszystkich wymienionych zadań obserwacji, należy przede wszystkim zapewnić obserwację nieprzyjaciela.
§ 150. Obserwacja w marszu i na postoju.
W marszu i na postoju część obserwatorów wyznaczonych przez dowódców obserwuje stale powietrze (wypatrywacze). Inni obserwatorzy mają zwykle w marszu ubezpieczonym zadanie obserwowania terenu po obu stronach drogi dla celów ubezpieczenia jak też znajdujących się tamże własnych oddziałów i patroli oraz podawanych przez nie sygnałów. Posuwają się w ten sposób, aby najlepiej mogli obserwować, nie oddalając się jednak zbytnio od swych dowódców.
§ 151. Łączność obserwatora z dowódcą.
Łączność między obserwatorami a dowódcą najczęściej bywa bezpośrednia, głosem. Jeżeli jednak dowódca oddala się od swego obserwatora, powinien go pouczyć, w jaki sposób ma meldować. Jeżeli obserwator znajduje się w innym miejscu niż dowódca, powinien być z nim połączony telefonicznie albo za pomocą łączników, sztafet, patroli sygnalizacyjnych i t. p.
Obserwator, jeżeli nie ma innego rozkazu, winien natychmiast meldować swemu dowódcy o każdym zaobserwowanym fakcie u nieprzyjaciela i we własnych oddziałach oraz o każdym zauważonym sygnale.
W czasie dłużej trwającej obrony obserwatorzy prowadzą stale dzienniki obserwacji, w których w krótkości notują ważniejsze zauważone fakty.
Dzienniki te przedstawiają dowódcom na żądanie, lub w określonych terminach. Przy zmianie przekazują je następcom.
IV Rozpoznanie
§ 152. Ogólne zasady rozpoznania.
a) Rozpoznanie ma na celu zebranie wiadomości 0 nieprzyjacielu i terenie. Wiadomości o nieprzyjacielu są podstawowym czynnikiem dowodzenia 1 najlepszą rękojmią bezpieczeństwa sił własnych.
Rozpoznanie prowadzi się na wszystkich szczeblach dowodzenia. Zależnie od szczebla - na różne odległości i różnymi środkami.
b) Wyżsi dowódcy prowadzą rozpoznanie dalekie za pomocą lotnictwa i większych oddziałów kawalerii. Rozpoznanie to nie dotyczy piechoty.
c) Dowódcy oddziałów samodzielnych, kolumn lub straży przednich (bocznych) prowadzą rozpoznanie bliskie, w celu zdobycia wiadomości, które dadzą im podstawę do użycia oddziałów w oczekiwanej bitwie. Ma ono na celu stwierdzenie miejsca pobytu nieprzyjaciela, określenie sił, ich składu i ugrupowania oraz kierunków marszu, zorientowanie się w zamiarach nieprzyjaciela, dozorowanie zajmowanych przez niego rejonów i miejscowości i t. p. Z rozpoznaniem tym powinno się łączyć zawsze rozpoznanie terenu (badanie stanu dróg, mostów, zdatności terenu do przejścia i t. p.). Rozpoznanie bliskie prowadzi lotnictwo, kawaleria oraz piechota za pomocą patroli i oddziałów, w sile niekiedy nawet do batalionu. Odległość, na jaką wysyła się patrole (oddziały) piechoty zależy przede wszystkim od zadania, oraz od szybkości, z jaką mają przesyłać wiadomości.
d) Dowódca każdego oddziału, wkraczającego do walki, bez względu na jego wielkość, organizuje, bez osobnego rozkazu, rozpoznanie bojowe, które ma na celu:
- w natarciu: stwierdzić dokładnie, gdzie się znajduje nieprzyjaciel, jak się zachowuje, jak silnie są obsadzone poszczególne punkty, czy są umocnione, w jaki sposób jest rozmieszczona broń maszynowa, gdzie są przerwy w obsadzie i umocnieniach, jakie są podejścia, gdzie stoją ubezpieczeni^ nieprzyjaciela, gdzie przebiega przedni skraj pozycji głównej i t. d.,
- w obronie: jak się zachowuje nieprzyjaciel, czy nie przygotowuje oskrzydlenia lub natarcia, czy nie przekroczył pewnej linii lub punktu i t. p.; rozpoznani? takie najlepiej osiągnie swój cel, gdy doprowadzi do nawiązania i utrzymania styczności z obserwowanym przeciwnikiem.
Rozpoznanie bojowe prowadzi się bezpośrednio przed walką, w czasie jej trwania i po walce, w pasie nakazanego działania lub w nakazanym kierunku; w oddziałach, znajdujących się na skrzydle, również w kierunku tego skrzydła. Służy ono jednocześnie do ubezpieczenia.
§ 153. Środki rozpoznania piechoty.
a) Podstawowymi środkami rozpoznania piechoty są oddziały i patrole[1] (piesze, konni zwiadowcy, kolarze, narciarze) i obserwacja.
Najdokładniejsze i najpewniejsze wiadomości o nieprzyjacielu daje walka Zwykle jedynie przez walkę osiągniemy dokładny wgląd w położenie nieprzyjaciela i w jego zamiary.
b) Rozpoznanie na przedpolu za pomocą patroli jest możliwe do chwili rozpoczęcia walki ogniowej. Nieraz jednak w czasie walki, w chwilach, gdy ona słabnie, muszą być wysyłane patrole przed front. W nocy patrolowanie musi być szczególnie silne. Na skrzydle należy je tak daleko wysunąć, by zagrożenie można było na czas rozpoznać i donieść o niem dowódcy.
c) Rozpoznanie za pomocą obserwacji może zaoszczędzić marszów patroli. Musi być prowadzono w czasie trwania walki ogniowej. Zasady obserwacji podają §§ 145 - 151.
d) Dowódcy powinni wykorzystywać każdą sposobność przeprowadzenia rozpoznania osobiście. Daje ono dowódcy bezpośredni wgląd oraz wpływa dodatnio na żołnierzy, zwłaszcza, gdy jest przeprowadzone w trudnym położeniu.
Rozpoznanie musi być ciągłe, prowadzone przed walką, podczas niej i po walce, w dzień i w nocy.
Raz nawiązana styczność z nieprzyjacielem musi być stale utrzymana. Szczególnie ożywiona musi być działalność rozpoznawcza, gdy istnieje możliwość, że nieprzyjaciel, wykorzystując noc lub teren, będzie usiłował ukrycie się oderwać. Sprawnie działające rozpoznanie bojowe umożliwi utrzymanie łączności z nieprzyjacielem i szybkie przejście do pościgu.
Zaniechanie lub przerwanie rozpoznania może nastąpić tylko na rozkaz przełożonego dowódcy w wypadku, gdy dąży się do zaskoczenia.
§ 155. Organizacja rozpoznania.
Rozpoznanie zarządza osobiście i bezpośrednio dowódca, w ramach zadania otrzymanego lub przewidywanego, nie czekając na osobne rozkazy przełożonych.
Najpierw musi sam sobie jasno uświadomić, o jakie wiadomości mu chodzi i w jakim czasie będą mu one potrzebne. Zależnie od tego określa zadania, siłę i skład patroli (oddziałów), odległość, na jaką będą wysłane oraz zadania obserwacji.
Oszczędność w użyciu sił do celów rozpoznania jest zasadą obowiązującą. Nie chodzi o wysyłanie dużej ilości patroli, lecz o to, aby wysyłać je celowo, aby otrzymały proste i jasne zadania tak, aby każdy żołnierz patrolu wiedział dokładnie czego dowódca chce się dowiedzieć.
Siła i skład patroli (oddziałów) zależy od położenia, zadania i terenu. Patrole, otrzymujące zadanie ściśle ograniczone, w którym chodzi tylko o podpatrzenie, powinny składać się z kilku dzielnych i sprytnych żołnierzy. Większa ilość utrudnia tylko pracę.
Jeżeli patrol będzie musiał spędzać patrole nieprzyjacielskie, utrzymać pewne punkty terenu oraz gdy rozpoznanie ma być przeprowadzone na większą odległość lub przez walkę, patrol (oddział) musi być odpowiednio silniejszy, wyposażony w broń maszynową i środki łączności. Każdy większy patrol (oddział) powinien mieć odpowiednią ilość konnych, kolarzy lub narciarzy, do ułatwienia rozpoznania, ubezpieczenia i łączności.
Czasami w rozpoznaniu na większą odległość, wypadnie obsadzie wysunięte punkty terenu, aby dać oparcie patrolom lub oddziałom. Patrole wyruszają bez plecaków.
Na dowódców patroli wyznaczać należy dzielnych i sprytnych podoficerów; patrole ważne i trudne powierzać oficerom.
Patrole (oddziały) odprawia dowódca, zarządzający ich wysłanie. Na odprawie podaje:
- posiadane wiadomości o nieprzyjacielu (w zakresie potrzebnym dla patroli),
- co chce wiedzieć dowódca zarządzający rozpoznanie i w związku z tym zadanie patroli (np. zbadać, czy w danym punkcie jest nieprzyjaciel, czy nie; czy daną drogą posuwa się nieprzyjaciel i t. p.),
- ogólną oś posuwania się patroli (jeżeli jest to potrzebne); przy wysyłaniu oddziałów podaje się niekiedy pas działania,
- dokąd, kiedy, lub też skąd i jak przesyłać wiadomości,
- jak się zachować w razie napotkania nieprzyjaciela (jeżeli nie wynika to z samego zadania),
- kiedy kończy się ich zadanie i co mają robić po wykonaniu zadania.
Wiadomości, które w razie dostania się patrolu do niewoli, mogą zdradzić własne położenie lub zamiary, należy podawać tylko ustnie (nie pisemnie).
W nagłych wypadkach odprawa patrolu polega tylko na krótkim podaniu zadania patrolu.
§ 158. Organizacja przesyłania wiadomości.
Celem zapewnienia szybkiego przesyłania wiadomości należy patrole wyposażyć w potrzebne środki łączności (konni, kolarze, aparaty sygnalizacyjne i t. p.).
Celem skrócenia drogi gońców nieraz stosuje się wysunięte składnice meldunkowe, sztafety i t. p.
Niekiedy, jeżeli chodzi o szybkie zorientowanie dowódcy, ustala się z góry umówione sygnały wzrokowe (rakieta, podpalenie stogu i t. p.).
Wiadomości przeznaczone dla dowódców wyższych należy po drodze podawać dowódcom niższym.
Prawo zatrzymania gońca z meldunkiem przysługuje dowódcom samodzielnych kolumn, członów ubezpieczenia (dowódcy straży przedniej, oddziału przedniego, szpicy) lub oddziałów wydzielonych. Każdy dowódca, który zaznajomi się po drodze z treścią meldunku pisemnego, powinien to na nim zaznaczyć.
Dowódca, posiadający wiadomości, interesujące innego dowódcę, powinien uczynić wszystko, by je na czas dostarczyć zainteresowanemu.
Sposób pracy patroli podany jest w części II regulaminu piechoty.
§ 160. Inne źródła wiadomości.
a)Dowódcy wszystkich szczebli, jak też wszyscy strzelcy muszą wykorzystać każdą sposobność, ażeby zebrać jak najwięcej danych o nieprzyjacielu i szybko je dostarczyć przełożonym.
Poza rozpoznaniem za pomocą patroli i oddziałów oraz obserwacją, wiadomości o nieprzyjacielu może zdobyć piechota przez:
- jeńców i zbiegów nieprzyjacielskich,
- badanie ludności cywilnej,
- dokładne zbieranie pism, dokumentów, notatek i szkiców znalezionych u zabitych, rannych, jeńców i zbiegów jako też porzuconych na terenie walki lub na kwaterach, zapisywanie napisów na ścianach i t. p.
b) Jeńców i zbiegów przesłuchuje się zasadniczo w dowództwie pułku (oficer informacyjny), dokąd należy ich jak najszybciej i najkrótszą drogą odsyłać. Przetrzymywanie jeńców jest wzbronione. Należy im natomiast, zwłaszcza oficerom, odebrać niezwłocznie posiadane dokumenty, aby uniemożliwić zniszczenie i doręczyć przez eskortujących w dowództwie pułku. Przy dużym napływie jeńców, skierowuje się ich, po uprzednim stwierdzeniu przydziału (numeru pułku), do punktów zbornych. W razie stwierdzenia nowej jednostki nieprzyjaciela, natychmiast meldować o tym najkrótszą drogą dowódcy pułku lub wyższemu.
c) W kraju nieprzyjacielskim należy przepytywać zwłaszcza starców, kobiety i dzieci. Przepytywać każdego na osobności, aby sprawdzić czy odpowiedzi nie są sprzeczne. Zadawać pytania w taki sposób, aby badany nie zdawał sobie sprawy z celu badania.
d) Wszystkie pisma i dokumenty, znalezione na terenie walki lub na kwaterach, należy niezwłocznie zaopatrzyć w notatkę skąd pochodzą, kiedy, gdzie i w jakich warunkach znalezione oraz natychmiast odesłać najkrótszą drogą dowódcy pułku lub wyższemu.
Żadnych pism, dokumentów, notatek i szkiców pochodzących od nieprzyjaciela nie wolno zachowywać u siebie. Każdy musi rozumieć, że nawet pozornie błahe, przedstawiają bardzo duże znaczenie dla przełożonych i mogą się w dużej mierze przyczynić do własnego powodzenia, jeżeli będą w całości i szybko doręczone.
V. Ubezpieczenie.
Ogólne zasady ubezpieczenia.
Ubezpieczenie ma na celu:
- zapewnienie dowódcy swobody działania przez danie mu czasu i przestrzeni, potrzebnych do wydania i wykonania rozkazów,
- ochronę oddziałów przed rozpoznaniem i zaskoczeniem przez nieprzyjaciela.
Zawsze, gdy tylko jest możliwe zagrożenie przez nieprzyjaciela na ziemi, oddziały ubezpieczają się przez:
- rozpoznanie (§§ 152 - 160), które, dostarczając dowódcy wiadomości o nieprzyjacielu, jest podstawowym czynnikiem bezpieczeństwa, nie zapewnia jednak ochrony przed zaskoczeniem.
- oddziały ubezpieczające (straże przednie, boczne, tylne, czaty zwarte, linia czat), wydzielane przez dowódców całości celem ubezpieczenia całości wojsk,
- ubezpieczenia bezpośrednie, wydzielane przez niższych dowódców, niezależnie od oddziałów ubezpieczających całość, celem zabezpieczenia poszczególnych części wojsk patrole, placówki, czujki, obserwatorzy, posterunki różnego rodzaju i t. p.).
Poza tym, niezależnie od tego, czy oddziały znajdują się na froncie, czy na tyłach, ubezpieczają się zawsze przed lotnictwem nieprzyjacielskim za pomocą obrony przeciwlotniczej (§§ 80 - 87) oraz przed działaniem środków gazowych, za pomocą obrony przeciwgazowej (§§ 91 - 102).
Odpowiednie ugrupowanie sił, dostosowane do położenia, umożliwia szybkie wejście w walkę w dogodnych warunkach, jest więc również ważnym czynnikiem ubezpieczenia.
Nieprzyjacielowi utrudnia się rozpoznanie, przez ukrycie własnych działań oraz przez przesłanianie zaczepne, którego podstawą jest siła moralna i gotowość zaczepna własnych jednostek rozpoznania i ubezpieczenia oraz niszczenie i gnębienie rozpoznania nieprzyjacielskiego przy każdej sposobności.
§ 163. Siły i skład ubezpieczenia.
Siły wyznaczane do ubezpieczenia zależą od wielkości sił ubezpieczanych, położenia, zamiarów, terenu i innych okoliczności (mgła, noc, las i t. p.). Powinny być dostatecznie silne do spełnienia zadania, nie mogą jednak pociągnąć za sobą rozdrobnienia całości. Będą one stanowiły 1/3 - 1/6 całości sił. W skład ubezpieczenia poza oddziałami piechoty wchodzą konni zwiadowcy, w razie potrzeby kolarze, w zimie narciarze, pionierzy oraz zależnie od wielkości ubezpieczenia artyleria i ewentualnie broń pancerna.
Oddziałom ubezpieczającym należy zawsze przydzielać odpowiednie środki łączności.
Dobra łączność ułatwia szybkie przeciwdziałanie zagrożeniu. Utrzymanie łączności z oddziałami ubezpieczanymi należy do dowódcy oddziałów ubezpieczających; nie zwalnia to jednak dowódcy oddziału ubezpieczanego od szukania łączności, zwłaszcza w chwilach jej zerwania lub zagrożenia.
Ubezpieczenie w marszu.
§ 165. Oddziały ubezpieczjące.
Przemarsz ubezpiecza się od czoła strażą przednią, z boków za pomocą straży bocznych, od tyłu strażą tylną.
Siła i istnienie poszczególnych straży zależy od stopnia zagrożenia. Wydzielanie straży zarządza dowódca całości.
a) Zadaniem straży przedniej jest:
- ubezpieczyć kolumnę główną przed zaskoczeniem od czoła oraz zapewnić jej ciągłość marszu przez usuwanie przeszkód na jej drodze i spędzanie słabszych oddziałów nieprzyjaciela;
- w razie napotkania przeważających sił zapewnić dogodne warunki walki dla sił głównych przez opanowanie i utrzymanie ważnych przedmiotów terenu,
- zapewnić czas potrzebny do rozwinięcia całości sił,
- związać jak największe siły przeciwnika na kierunku marszu i przez walkę wyjaśnić położenie.
Najlepszym rozwiązaniem zadania straży przedniej jest zdecydowane parcie naprzód po osi marszu. Inny sposób działania jest dopuszczalny tylko na wyraźny rozkaz przełożonego.
b) Ugrupowanie straży przedniej nakazuje dowódca straży przedniej.
Straż przednia w sile kompanii wydziela tylko szpicę. Straż przednią większą od kompanii dzieli się na oddział główny (straży przedniej) i oddział przedni straży przedniej. Gdy oddział przedni straży przedniej jest większy od kompanii, wydziela kompanię przednią, która wysuwa szpicę. Gdy nie przekracza siły kompanii, wydziela tylko szpicę. Szpicę piechoty poprzedza zazwyczaj szpica konna.
Kompania ubezpiecza się od czoła szpicą, oddziały mniejsze od kompanii tylko szperaczami.
W celu rozpoznania wysuwa się przed szpicę patrole lub oddziały, zwykle konne, na rozmaite odległości (rozpoznanie bliskie). Prowadzą one rozpoznanie na ogólnej osi marszu oddziału.
Wysyłając te patrole, należy dać im czas na wzięcie odpowiedniej odległości od szpicy. Nie są one związane tempem marszu, ani też nie muszą się ścisłe trzymać osi marszu, z tego powodu nie chronią szpicy przed zaskoczeniem. Po nawiązaniu styczności z nieprzyjacielem utrzymują ją aż do nadejścia straży przedniej.
Patrole (oddziały) te wysyła dowódca całości lub straży przedniej.
Szpica konna rozpoznaje ściśle na osi marszu straży przedniej i ubezpiecza szpicę piechoty i oddział przedni przed zaskoczeniem. Składa się z konnych zwiadowców lub też z oddziału bądź patrolu pieszego, wzmocnionego pewną ilością konnych. Do szpicy konnej należy zawsze przydzielić paru kolarzy do przewożenia meldunków.
Szpica konna posuwa się po drodze (osi) marszu kolumny, wysyłając patrole lub szperaczy (flankierów) do zbadania zasłon terenowych wzdłuż drogi i po jej bokach do odległości około 1 km. Ruch samej szpicy, jeżeli składa się tylko z konnych, odbywa się zwykle skokami od zasłony do zasłony (od horyzontu do horyzontu); wydzielenie patroli (flankierów) dla zbadania zasłon następuje zwykle po osiągnięciu nowego horyzontu. Szpica konna nie może hamować płynnego ruchu szpicy pieszej. Powinna posuwać się w takiej przed nią odległości, aby z jednej strony na czas przed jej nadejściem zbadać zasłony terenowe, znajdujące się na osi marszu, z drugiej zaś, aby utrzymać stałą łączność, o ile możności wzrokową, ze szpicą piechoty. W terenie otwartym wysuwa się bardziej naprzód (niekiedy do kilku kilometrów). W terenie pokrytym posuwa się w bezpośredniej bliskości szpicy piechoty. Natężenie rozpoznania prowadzonego przez szpicę konną, (a więc i ilość konnych, jaką należy do niej przydzielić), zależy od stopnia możliwości zaskoczenia przez nieprzyjaciela.
Ze szpicą konną współpracują niekiedy samochody pancerne lub czołgi rozpoznawcze, przydzielane do straży przedniej. Zadaniem ich jest badanie zasłon terenowych wzdłuż osi i na bokach, przy czym zasiąg ich, zwłaszcza na boki, jest większy, aniżeli patroli konnych.
Szpica konna posiada stale umówione sygnały ze szpicą pieszą i oddziałem przednim (zwykle rakiety), celem natychmiastowego sygnalizowania broni pancernej nieprzyjaciela.
Szpica konna bada teren (drogę marszu) i melduje o spotkanych przeszkodach, które mogą opóźnić marsz piechoty i artylerii.
Szpica konna spędza drobniejsze patrole nieprzyjaciela. W razie napotkania przeważających sił, stara się utrzymać osiągnięte punkty terenu do nadejścia szpicy pieszej, względnie wycofuje się na nią, po czym zwykle schodzi na skrzydła, stosownie do rozkazów dowódcy straży przedniej.
Szpica piesza ma uchronić oddział przedni przed zaskoczeniem od czoła. Jej posuwanie się musi być ciągłe i równe, aby nie hamować marszu oddziału przedniego.
Szpica nie może schodzić z osi marszu. Ubezpiecza się szperaczami pieszymi lub konnymi (flankierami), badając zasłony terenu na drodze marszu i bezpośrednio przy niej. spędza drobniejsze patrole nieprzyjaciela. W razie napotkania przeważających sił i niemożności posuwania się naprzód, stara się utrzymać osiągnięty punkt terenu do nadciągnięcia oddziału przedniego.
Szpica piesza sygnalizuje broń pancerną nieprzyjaciela w ten sam sposób jak szpica konna.
Szpicą dowodzi zawsze oficer. Składa się ona z 1 - 3 drużyn. Przydzielony jest do niej zwykle patrol odkażający (§ 94b).
Sposób pracy szpicy piechoty podaje część II regulaminu piechoty.
§ 170. Oddział przedni straży przedniej (Kompania przednia).
Za szpicą piechoty posuwa się oddział przedni straży przedniej w odległości zmiennej, zależnej od terenu (średnio około 400 m).
Oddział przedni ma ubezpieczyć siły maszerujące za nim. Wydziela on w razie potrzeby patrole do zbadania bocznych zasłon terenowych (horyzontów), których szpica zbadać nie mogła (średnio do 1,5 km).
Za zachowanie kierunku marszu straży przedniej jest odpowiedzialny dowódca oddziału przedniego straży przedniej (kompanii przedniej).
Oddział przedni posuwa się i działa w razie spotkania nieprzyjaciela w myśl zasad podanych w § 172.
W skład oddziału przedniego wchodzi 1/3 - 1/6 piechoty straży przedniej wraz z ciężkimi karabinami maszynowymi, konni straży przedniej (pozostali po wydzieleniu szpicy konnej i łączników), pionierzy, w razie potrzeby saperzy oraz artyleria przeciwpancerna. Jeżeli oddział przedni wydzielił kompanię przednią, maszeruje ona przed nim w odległości 600 - 1000 m. Kompania przednia powinna być stale wyposażona w ciężkie karabiny maszynowe.
§ 171. Oddział główny straży przedniej.
Za oddziałem przednim straży przedniej posuwa się oddział główny straży przedniej w odległości zależnie od terenu (przeciętnie 1 - 1½ km w dzień).
Oddział główny straży przedniej ubezpiecza siłę główną, maszerującą za nim oraz zapewnia jej swobodę działania. Oddział główny straży przedniej składa się z większości sił straży przedniej. Przy nim posuwa się artyleria straży przedniej. Jej zwiadowcy posuwają się na czole straży przedniej.
§ 172. Posuwanie się i wejście do walki straży przedniej.
a) Tempo marszu straży przedniej i odpoczynki reguluj jej dowódca.
Ruch straży przedniej powinien być ciągły.
W razie zatrzymania straży przedniej (na odpoczynek, lub z inny względów) poszczególne jej człony zajmują odpowiednie punkty terenowe, skąd mogą skutecznie ubezpieczyć oddziały znajdujące się za nimi.
b) Szpica konna oraz patrole konne, flankierzy, niekiedy samochody pancerne, przez szybkie wysuwanie się naprzód i na boki, opanowywanie na czas horyzontu i patrolowanie zasłon zanim zbliży się do nich piechota, umożliwiają kolumnie zachowanie ciągłości marszu.
Każdy człon straży przedniej powinien oddziałom maszerującym za nim zapewniać ciągłość marszu, jak długo tylko może, spędzając słabsze siły nieprzyjaciela i usuwając przeszkody.
c) Marsz straży przedniej odbywa się drogami w kolumnach. Zejście z dróg i przyjęcie szyków luźnych zarządzają w miarę potrzeby dowódcy członów straży przedniej lub dowódca straży przedniej na podstawie położenia i wiadomości o nieprzyjacielu.
d) Ciągłość marszu powinna być zapewniona nawet w położeniu niejasnym, gdy spotkanie z nieprzyjacielem staje się bliskie. Wówczas ubezpiecza się przebywanie pewnych odcinków terenowych za pomocą ciężkich karabinów maszynowych oraz artylerii. Zajmują one kolejne stanowiska ogniowe i są gotowe do strzału tak długo, dopóki czołowe oddziały nie przejdą danego odcinka i nie osiągną przeciwległego horyzontu, po czym dołączają do swych oddziałów.
Sposób ten zapewnia natychmiastową osłonę ogniową w razie napotkania nieprzyjaciela. Można go stosować na otwartych odcinkach terenu oraz przy przechodzeniu przez miasta, większe miejscowości, większe polany leśne, przeprawy i t. p. Powinien być zasadą zawsze, gdy spodziewamy się rychłego spotkania nieprzyjaciela.
e) Jeżeli ma się do czynienia z kawalerią nieprzyjacielską, większość ciężkich karabinów maszynowych należy z góry przydzielić do poszczególnych kompanii; artylerię włączy się zwykle bateriami do kolumny piechoty. Jest to pożądane ze względu na trudność ubezpieczenia, jak też konieczność szybkiego użycia w różnych kierunkach, zależnie od potrzeby.
f) W razie napotkania nieprzyjaciela oddziały straży przedniej wchodzą niezwłocznie w walkę, nacierając natychmiast wzdłuż osi marszu. Wejście w walkę powinno być przeprowadzone szybko i zdecydowanie. Opór nieprzyjaciela należy łamać niezwłocznie. Szczególnie ważne jest szybkie zorganizowanie wsparcia ogniem ciężkiej broni i artylerii.
Dowódcy nie wolno czekać z rozpoczęciem natarcia na uzupełniające wiadomości o nieprzyjacielu. Powinien on rozwinąć wszystkie swoje siły, gdyż odwodem jego są w tyle maszerujące części straży przedniej i siła główna.
Rozwinięcie do natarcia i samo natarcie przeprowadza straż przednia według zasad podanych w §§ 206 i dalszych.
W razie napotkania oporu, którego złamać nie może, lub na rozkaz dowódcy przełożonego, straż przednia zajmuje górujące przedmioty terenowe, ważne dla walki całości sił i utrzymuje je do nadejścia sił głównych. W tym wypadku działa według zasad obrony podanych w §§ 231 i dalszych.
Dowódcy wszystkich oddziałów straży przedniej, muszą zawsze pamiętać, że pracują na korzyść sił, idących za nimi.
Straż tylną wyznacza się zawsze, nawet gdy nieprzyjaciel od tyłu nie zagraża, Jeżeli istnieje możliwość przedostania się nieprzyjaciela na tyły, zadaniem straży tylnej jest ubezpieczenie tyłu kolumny oraz obrona taborów. Poza tym pełni ona służbę policyjną.
Straż tylną wyznacza dowódca całości lub dowódca kolumny siły głównej.
Gdy maszerujący oddział jest zagrożony od tyłu (w marszu odwrotowym), straż tylna składa się z tych samych członów co straż przednia i dzieli się zależnie od wielkości na oddział główny straży tylnej i oddział tylny straży tylnej (kompania tylna), który wydziela szpicę tylną. Całość kryje szpica konna, wyposażona w broń maszynową, ewentualnie w broń pancerną.
Artyleria straży tylnej maszeruje zwykle z oddziałem głównym straży tylnej. Pojedyncze działony (zwykle artyleria piechoty) znajdują się przy oddziale tylnym straży tylnej lub kompanii tylnej do obrony przed bronią pancerną.
Zadaniem straży tylnej jest umożliwienie swobodnego marszu sile głównej. W razie naporu nieprzyjaciela straż tylna prowadzi walkę opóźniającą w sposób podany w §§ 267 - 274. Jej zadanie wymaga niejednokrotnie poświęcenia się.
Straż boczna ma ubezpieczyć bok maszerującej kolumny; wyznacza ją dowódca całości. W marszu wydziela ona samodzielnie własne ubezpieczenia naprzód, w tył i w bok od strony zagrożonej. Zazwyczaj porusza się drogą równoległą do ubezpieczanej kolumny, na wysokości tyłu jej straży przedniej.
W razie braku drogi równoległej, albo gdy niebezpieczeństwo zboku zagraża tylko w pewnych określonych punktach, wysyła się straże boczne stałe, które po wykonaniu zadania dołączają do tyłu kolumny.
Wskazanym jest wyposażać straże boczne w pojedyncze działa przeciw broniom pancernym.
§ 175. Miejsce pobytu (m. p.) dowódców i łączność w marszu ubezpieczonym.
a) W czołowym marszu ubezpieczonym:
- m. p. dowódcy całości znajduje się na czole oddziału głównego straży przedniej,
- m. p. dowódcy straży przedniej na czole oddziału przedniego straży przedniej (przy nim dowódca artylerii straży przedniej),
- m. p. dowódcy oddziału przedniego przy kompanii przedniej, lub też między szpicą a oddziałem przednim (przy nim dowódca artylerii piechoty),
- m. p. dowódcy kolumny siły głównej na czole siły głównej
b) Łączność między poszczególnymi członami straży przedniej (tylnej) oraz między siłą główną a strażą przednią (tylną) utrzymuje się za pomocą sygnalizacji, gońców konnych, kolarzy, motocyklistów lub łańcucha łączników (zwłaszcza w nocy, lub w terenie silnie pokrytym). gdy spodziewane jest spotkanie z nieprzyjacielem należy wzdłuż kolumny utrzymywać łączność telefoniczną, budowaną w marszu.
Na czole każdego człona straży przedniej oraz kolumny siły głównej powinni się znajdować oficerowie, których zadaniem jest utrzymywanie łączności z kolumną idącą przed nimi. Rozporządzają oni pewną ilością sygnalistów, konnych, kolarzy, lub łączników pieszych. Jeżeli stosuje się łańcuch łączników, oficerowie ci regulują wydzielanie łączników pieszych, oraz kontrolują ich pracę. Praktyczniejsze od łańcucha łączników jest utrzymywanie łączności za pomocą kolarzy i konnych. Niezależnie od tego na tyle każdego człona straży przedniej znajduje się podoficer z pewną ilością sygnalistów, gońców i łączników. Jeżeli nie stosuje się łańcucha łączników, wtedy podoficer ten pozostawia poszczególnych żołnierzy na skrzyżowaniach dróg i t. p. dla wskazania drogi, zwłaszcza, jeśli kolumna schodzi na drogę boczną. Dołączają oni do czoła następnej kolumny.
c) Między siłą główną a strażą boczną, łączność utrzymuje się za pomocą gońców konnych, kolarzy, samochodów pancernych oraz patroli lub oddziałów styczności. Do nawiązania łączności należy wykorzystywać drogi poprzeczne.
d) W marszu odwrotowym zasady łączności są takie same, jak w marszu czołowym.
§ 176. Ubezpieczenie bezpośrednie.
a) Wyznaczenie oddziałów ubezpieczających przez dowódcę całości nie zwalnia dowódców oddziałów ubezpieczanych od czujności i ubezpieczenia bezpośredniego, gdyż nieprzyjaciel może wyminąć oddziały ubezpieczające.
Ubezpieczenia bezpośrednie wydzielają z własnej inicjatywy dowódcy poszczególnych członów straży przedniej (tylnej i bocznej). Wydzielanie tych ubezpieczeń dla sił głównych regulują ogólnie dowódcy kolumn. Za wysyłanie patroli odpowiedzialni są dowódcy batalionów (w terenie pokrytym dowódcy kompanij) maszerujących w kolumnie siły głównej.
b) Ubezpieczenie bezpośrednie polega na wydzielaniu patroli głównie na boki kolumny (nawet gdy wydzielono straż boczną) do badania zasłon terenowych, znajdujących się w pobliżu osi marszu, oraz dla opanowania wyniosłych punktów terenu (horyzontu) w pobliżu drogi marszu, aby uzyskać wgląd w teren sąsiedni, a patrolom nieprzyjacielskim zasłonić wgląd na własną kolumnę. Patrole te powinny tak się posuwać, żeby nie zdradzać marszu kolumny.
c) Sposób ubezpieczenia bezpośredniego zależy przede wszystkim od terenu oraz od stopnia zagrożenia. W terenie płaskim i otwartym ubezpieczenie bezpośrednie przez patrole nie jest potrzebne; obserwacja z kolumny na ogół wystarczy. W miarę większego pokrycia i pofałdowania terenu oraz zwiększenia zagrożenia, ubezpieczenie bezpośrednie musi być silniejsze i w większym stopniu spada ono na niższych dowódców. W marszu przez lasy, poszczególne oddziały do kompanii włącznie same ubezpieczają się patrolami lub łańcuchem szperaczy.
d) Do ubezpieczenia bezpośredniego używa się przede wszystkim patroli konnych, oddanych w tym celu do dyspozycji dowódców poszczególnych członów straży przedniej oraz dowódcy kolumny siły głównej. W terenie silnie pokrytym, oraz gdy brak konnych, wydziela się oddziały lub patrole piesze albo szperaczy. Ponieważ posuwają się one wolniej od kolumny i łatwo tracą z nią łączność, należy je wysyłać bez plecaków, dostatecznie wcześnie i często zmieniać.
Jeżeli ma się do czynienia z kawalerią nieprzyjacielską ubezpieczenia bezpośrednie powinny się składać z oddziałów zwartych, w sile około plutonu i niedaleko wysuniętych.
Gdy możliwe jest spotkanie broni pancernej nieprzyjaciela ubezpieczenia powinny być zaopatrzone w środki szybkiej sygnalizacji.
e) Przy zatrzymaniu się kolumny, dowódcy oddziałów wystawiają niezwłocznie z własnej inicjatywy ubezpieczenia bezpośrednie w postaci posterunków obserwacyjnych, placówek, czujek lub patroli. W razie silnego zagrożenia, zwłaszcza przez kawalerię i broń pancerną, część broni maszynowej oraz dział należy ustawić na stanowiskach ogniowych.
§ 177. Marsze ubezpieczone w nocy.
Podczas marszów ubezpieczonych w nocy (lub w dużych lasach) całość ugrupowania musi być bardziej zwarta, aniżeli w dzień. Oddziały maszerujące w odosobnieniu nie powinny być mniejsze od plutonu. Odległości między kolumną siły głównej a oddziałami ubezpieczającymi, jak też między poszczególnymi członami straży przedniej (tylnej) są zmniejszone. Ubezpieczenie boczne zapewniają straże stojące, gdyż ruchome się zgubią.
Rozpoznanie wysyła się tylko na małe odległości; niekiedy wskazanym będzie wcale go nie wydzielać. Wszyscy muszą zachowywać bezwzględną ciszę. Palić wolno tylko za specjalnym zezwoleniem. W razie spotkania nieprzyjaciela, zasadą jest działanie wręcz bagnetem.
§ 178. Obrona przeciwlotnicza i przeciwgazowa w marsza. Obrona przeciwpancerna.
Patrz § 86 (obrona przeciwlotnicza), § 99 (obrona przeciwgazowa), §§ 118 i 120 (obrona przeciwpancerna).
Ubezpieczenie na postoju.
§ 179. Sposoby ubezpieczenia na postoju.
Każdy oddział na postoju ubezpiecza się za pomocą czat, których skład i siła zależą od położenia. Zadaniem ich jest uniemożliwić nieprzyjacielowi wgląd we własne ugrupowanie i uprzedzić oddziały odpoczywające o niebezpieczeństwie, zapewnić im czas potrzebny na przygotowanie się do walki oraz zajęcie dogodnej podstawy do działania.
Warunkami bezpieczeństwa na postoju są: ukrycie rozmieszczenia sił własnych przed wglądem nieprzyjaciela (naziemnym i z powietrza) oraz posiadanie na czas wiadomości o siłach i zamiarach przeciwnika (rozpoznanie).
Dla ubezpieczenia postoju określić można jedynie ogólne zasady, które należy stosować zależnie od położenia.
Oddziały, stojące w odległości nie wyłączającej zwarte napadu nieprzyjaciela, wystawiają czaty zwarte.
O sile i składzie czat, jak też linii i kierunkach w terenie, które mają obsadzić, decyduje dowódca całości.
Ogólne ugrupowanie czat zwartych obejmuje:
- linię placówek,
- linię oporu czat,
- stanowiska odwodów i artylerii czat.
Ubezpieczenie spoczywa zasadniczo na linii oporu czat, {na której rozmieszcza się czaty główne: na linii tej powinno być zatrzymane natarcie nieprzyjaciela. Linia placówek stanowi ubezpieczenie czat głównych. Za czatami głównymi znajdują się odwody i stanowiska artylerii, wspierającej czaty.
Czaty rozmieszcza się w terenie w ten sposób, by miały dogodne warunki obserwacji i walki. Przede wszystkim obsadzić należy drogi i podejścia, prowadzące od nieprzyjaciela, oraz punkty terenu, zapewniające wgląd wprzód,, jako też te, z których nieprzyjaciel mógłby mieć łatwy wgląd w nasze rozmieszczenie. Boki należy ubezpieczyć przez zagięcie skrzydeł, lub wydzielić w tym celu osobne oddziały.
Dążyć do wykorzystania naturalnych przeszkód terenowych oraz wzmocnić obronę przeciwpancerną przez zatarasowanie przejść oraz ustawienie dział. Stanowiska czat powinny być zamaskowane przed obserwacją naziemną i powietrzną.
Czatę główną stanowi zwykle kompania, wzmocniona ciężką bronią, ugrupowana i przygotowana do obrony większością swych sił w miejscu, panującym nad drogami podejścia. Na kierunkach drugorzędnych czaty główne tworzą słabsze oddziały.
Pas działania kompanii na czatach zależy od położenia i terenu. Może wynosić do 2 km. Granic odcinków nie wyznaczać na drogach i łatwych przejściach.
Czata główna organizuje się obronnie w myśl zasad podanych w §§ 239 i dalszych.
W dzień na linii oporu czat dążyć do osiągnięcia styczności wzrokowej i ogniowej między sąsiednimi czatami głównymi.
W nocy należy się skupiać, bronić ogniem wyraźnych kierunków, a przerwy silnie patrolować i działać w nich przeciwuderzeniem.
W_razie natarcia zadaniem czaty głównej jest obrona.
Czaty główne oznacza się według kompanii lub nazwami miejscowości.
W mniejszych oddziałach zadania czat głównych mogą przejść na placówki.
Celem ubezpieczenia czaty głównej wysuwa się zazwyczaj placówki.
Zadaniem ich jest strzeżenie powierzonego odcinka, zawiadomienie czaty głównej o zbliżaniu się przeciwnika, odparcie patroli i słabszych oddziałów. W razie natarcia silniejszych oddziałów i niemożności powstrzymania ich, placówka, ostrzeliwując nieprzyjaciela, wycofuje się na czatę główną drogami z góry ustalonymi, tak, aby nie przeszkadzać czacie głównej w otwarciu ognia. Placówki nie powinny wycofywać się przedwcześnie.
W razie natarcia na sąsiednie placówki należy wspierać je w miarę możności z własnego stanowiska.
Placówki powinny zachowywać między sobą łączność, przynajmniej wzrokową. W nocy łączność między placówkami utrzymuje się przez patrole stale i nieregularnie wysyłane.
Niekiedy linia placówek może być wyznaczona jako linia oporu, np. przy umieszczeniu jej nad rzeką. Wtedy każda placówka w razie natarcia broni się na miejscu. Zwykle placówki wzmacnia się wtedy ciężkimi karabinami maszynowymi. Czata główna w tych wypadkach spełnia rolę odwodu w stosunku do swych placówek.
Siła placówki zależy od jej zadania, od ważności miejsca, w którym jest wystawiona i bliskości nieprzyjaciela; wynosi jedną lub więcej drużyn. Ważne placówki oddaje się pod rozkazy oficera, zaopatruje w środki obserwacji i łączności, środki do oświetlania przedpola, niekiedy w ciężkie karabiny maszynowe.
Placówki powinny być zaopatrzone w środki do sygnalizowania broni pancernej nieprzyjaciela. Ilość placówek zależy od terenu. Ilość i siłę placówek ogranicza się do tego co niezbędne, aby nie rozpraszać sił.
Placówki rozmieszcza się w ważnych punktach terenu (dogodne punkty obserwacyjne, mosty, przejścia, ciaśniny, skrzyżowania dróg, skraje wsi i lasów i t. p .);
- w dzień na dogodnych punktach obserwacyjnych i w miejscach, zamykających kryte podejścia od strony nieprzyjaciela,
- na noc należy zmieniać ich stanowiska, stawiając je bliżej czat głównych na drogach i dogodnych przejściach, prowadzących od nieprzyjaciela.
Placówki powinny być ukryte przed obserwacją powietrzną i naziemną, mieć łatwość komunikowania się z czatą główną oraz dogodne drogi wycofania. W obrębie odcinka każdej czaty głównej oznacza się placówki kolejnymi numerami od prawego skrzydła.
Sposób pracy placówki podany jest w części II regulaminu piechoty.
§ 184. Czujki, podsłuchy, posterunki alarmowe, ronty.
Placówki ubezpieczają się za pomocą czujek, patroli, podsłuchów oraz posterunków alarmowych. Sposób ich wystawiania oraz pracy podany jest w części II regulaminu piechoty.
Ronty sprawdzają czujność placówek i czujek, utrzymują łączność między niemi a czatami głównymi i obserwują teren. Składają się z oficera lub podoficera i kilku strzelców. Krążą przede wszystkim w nocy. Ronty wysyłają dowódcy czat głównych i wyżsi.
W celu rozpoznania należy zawsze wysyłać piesze patrole, nawet wtedy, gdy patrole konne utrzymują stałą styczność z nieprzyjacielem. Jeżeli z powodu bliskości nieprzyjaciela, nocy lub niedogodnych warunków terenowych nie można wysłać patroli konnych, cała służba patrolowania przypada piechocie.
Wysyłanie patroli na dalsze odległości zarządza z reguły dowódca czat. Raz nawiązana styczność z nieprzyjacielem musi być stale utrzymana.
Patrolowanie na bliższym przedpolu zarządzają dowódcy czat głównych. W terenie mało przejrzystym każda placówka powinna patrolować swoje najbliższe przedpole.
W nocy, zwłaszcza przed świtem, patrolowanie musi być szczególnie wzmożone.
Rozpoznanie za pomocą patroli uzupełnia stała obserwacja, prowadzona nieustannie przez wszystkie części czat.
Za linią czat głównych, zazwyczaj na głównym kierunku, umieszcza się odwód czat, stosownie do rozkazów dowódcy czat. Niekiedy, zwłaszcza w szerszym odcinku, odwód czat będzie podzielony.
Odwód służy do przeciwuderzenia lub wzmocnienia oporu czat głównych w razie natarcia. Dowódca odwodu musi zawczasu rozpoznać główne kierunki możliwego działania. Musi zachować ścisłą łączność z dowódcą czat i z odpowiednimi czatami głównymi. Odwód czat musi być szybko gotowy do walki. W mniejszych oddziałach odwodu czat często nie będzie, a zadanie jego przejdzie na pogotowie sił głównych.
Jeżeli czaty główne zostały zaalarmowane, odwód czat staje w pełnej gotowości bojowej.
Odwód czat ubezpiecza się stosownie do potrzeby za pomocą ubezpieczeń bezpośrednich.
Zadanie artylerii czat polega na przygotowaniu w porozumieniu z dowódcami czat głównych.
- na drogi, z których ukazanie się nieprzyjaciela jest możliwe,
- na miejscowości i rejony, gdzie nieprzyjaciel może się skupiać,
Łączność między artylerią czat a dowódcami piechoty utrzymuje się w myśl zasad podanych w §§ 43 — 51.
Działa piechoty oraz ewentualnie poszczególne działa z artylerii dywizyjnej wysuwa się często do czat głównych, celem zamknięcia ogniem na wprost kierunków, z których może ukazać się nieprzyjaciel a zwłaszcza broń pancerna. Jeżeli artyleria czat nie mogła za dnia przygotować danych ognia, wówczas w całości działa jako artyleria towarzysząca.
a) Zaciąganie czat powinno być osłonięte i odbywać się według następującej kolejności, niezwłocznie po otrzymaniu rozkazów przygotowawczych:
- przesłonięcie zaciągania czat przez wysłanie rozpoznania i ubezpieczeń w ważniejszych kierunkach i spatrolowanie zasłon terenowych na bezpośrednim przedpolu,
- zamknięcie najważniejszych dojść, zorganizowanie obserwacji i obsadzenie wyniosłych punktów.
Następnie:
- szybkie rozpoznanie terenu i na tej podstawie rozmieszczenie czat głównych i placówek, ustalenie ich zadań, styczności między nimi, zorganizowanie ogni. ustalenie stopnia pogotowia.
- ustalenie miejsca pobytu dowódców, zorganizowanie łączności, nawiązanie jej z sąsiadami, przełożonym, odwodem i artylerią,
- zorganizowanie obrony przeciwlotniczej, przeciwpancernej, przeciwgazowej, wykonanie umocnień, zabarykadowanie dróg i t. p.
Oddziały zajmują wyznaczone miejsca skrycie i niezwłocznie je maskują.
Zorganizować stałe patrolowanie przedpola bliższego i dalszego.
Szczególną uwagę muszą zwrócić dowódcy poszczególnych części czat na szybkość przekazywania wiadomości. Wszyscy dowódcy z chwilą zajęcia swych stanowisk przesyłają niezwłocznie przełożonemu meldunki wraz ze szkicami, podające w streszczeniu ich zarządzenia dotyczące rozpoznania, ubezpieczenia i łączności.
b) Bardzo często zaciąganie czat odbywa się w nocy.
W tym wypadku trzeba przede wszystkim wysłać patrole i placówki na drogi, skąd najbardziej możliwe jest podejście nieprzyjaciela. Placówki rozmieszcza się blisko czat głównych. Czaty główne i odwód czat rozmieszcza się tylko na najważniejszych drogach.
Przez całą noc prowadzić wzmożone patrolowanie. Użyć wszelkich środków, aby stanowiska poszczególnych części czat były dokładnie określone i aby łączność dobrze działała.
O świcie dowódcy czat szybko rozpoznają teren i w razie potrzeby zarządzają zmiany w rozmieszczeniu czat.
Naczelną zasadą służby czat jest „wiedzieć i widzieć jak najwięcej, będąc samemu niewidocznym“.
W związku z tym należy pamiętać, że:
- najlepsze ubezpieczenie polega na bezustannie prowadzonej obserwacji i rozpoznaniu, które organizują dowódcy wszystkich szczebli czat,
- jedynie bardzo sprawna łączność i styczność, natychmiastowe przekazywanie zdobytych wiadomości w górę i wzajemne informowanie się sąsiadów mogą zapewnić szybkie przeciwdziałanie i sprawną współpracę poszczególnych oddziałów i broni na czatach,
- każda z części czat musi być w każdej chwili gotowa do walki i nie może być zaskoczona.
Dowódcy poszczególnych części czat ustalają, zależnie od warunków bojowych, stopień pogotowia ich oddziałów, sposób ich rozmieszczenia i wyznaczają pogotowie. Broń maszynowa ma być stale na stanowiskach ogniowych z niezbędną obsługą do natychmiastowego otwarcia ognia. Oddalać się z czaty głównej i placówki, ani też rozpalać ogni bez osobnego zezwolenia nie wolno.
W pobliżu nieprzyjaciela, zwłaszcza w nocy, palenie papierosów i rozmowy mogą zdradzić stanowisko czujek, placówek i posterunków.
Służba obserwacyjna i alarmowa powinna działać bez przerwy, dzień i noc.
§ 190. Ubezpieczenie bezpośrednie.
Niezależnie od czat zwartych, dowódcy oddziałów odpoczywających wystawiają ubezpieczenia bezpośrednie w postaci posterunków alarmowych, niekiedy placówek i wart zewnętrznych oraz wydzielają pogotowie. Służbę ubezpieczeń bezpośrednich reguluje najstarszy dowódcą w danej miejscowości dla wszystkich oddziałów, które w niej kwaterują. To samo dotyczy biwaku. Obronę przeciwpancerną należy zawsze organizować (zabarykadowanie dróg i podejść, ustawienie dział, obserwacja sygnałów).
Zależnie od stopnia zagrożenia, dowódcy oddziałów odpoczywających, ustalają stopień pogotowia. Broń, rynsztunek i rzędy końskie powinny być tak przygotowane, by można je było, zwłaszcza w nocy, szybko zebrać.
Świateł i ognisk bez zezwolenia palić nie wolno.
Poza pogotowiem ogólnym całości oddziałów odpoczywających, wyznacza się oddziały pogotowia, dla których wydaje się ostrzejsze zarządzenia gotowości, stosownie do potrzeby.
Przez zbyteczne i nadmierne zarządzenia nie należy naruszać wypoczynku oddziałów.
§ 192. Obrona przeciwlotnicza i przeciwgazowa na postoju.
Patrz §§ 85 i 100.
Zdała od nieprzyjaciela, gdy zaskoczenie nie jest prawdopodobne, wystarczy zazwyczaj bezpośrednie ubezpieczenie miejscowości przez wysunięcie placówek i patroli na drogi wiodące od nieprzyjaciela. Placówki te (czaty marszowe), ubezpieczając się samodzielnie i utrzymując łączność między sobą, czuwają nad najważniejszymi dostępami.
Obronę przeciwpancerną należy zorganizować (sygnalizacja, zabarykadowanie dróg, ustawienie dział).
W obronie dowódca całości organizuje niekiedy linię czat, której zadanie i sposób pracy podane są w §§ 236 i 237.
Oddziały pierwszej linii ubezpieczają się samodzielnie, bez osobnych rozkazów, za pomocą czat bojowych (§ 235).
Poza tern oddziały walczące na skrzydłach, lub w odosobnieniu ubezpieczają się zawsze na skrzydłach.
- 1) Patrolem nazywamy oddział mniejszy od plutonu, mający do wykonania ściśle określone, samodzielne działanie.